ADATA XPG SX8000 - szybki dysk SSD pod M.2
Dostaliśmy całkiem fajny dysk do przetestowania od ADATA – XPG SX8000 – malutka jednostka PCI Express, na złączu M.2, z obsługą NVMe. Malutka tylko wizualnie (22 x 80 x 3.5mm), bo dzięki zastosowaniu pamięci 3D MLC, na tak niedużej przestrzeni znajdują się kości pamięci o pojemności do aż jednego terabajta! Kości te wyprodukował Micron, a kontroler umieszczony na dysku to chip Silicon Motion 2260. Dysk jest dostępny w czterech wariantach pojemnościowych – 128GB, 256GB, 512GB oraz 1TB, a także w wersji z radiatorem lub bez. Prędkości są, jak zwykle, uzależnione od pojemności jednostki:
128 GB: 1000/300 MB/s
256 GB: 2000/600 MB/s
512 GB: 2400/1000 MB/s
1TB: 2500/1000MB/s
ADATA wierzy w trwałość swoich nośników i deklaruje bardzo wysoki czas pomiędzy awariami na poziomie dwóch milionów godzin, a do tego daje na nie aż pięć lat gwarancji.
W zestawie z dyskiem otrzymujemy bezpłatną kopię programu Acronic True Image HD – bardzo sprytne oprogramowanie do migracji danych, przenoszenia partycji (w tym systemowych) itd. Na darmowym oprogramowaniu kończą się dodatki, na co celowo zwracam uwagę, gdyż zabrakło mi jednej małej rzeczy – śrubki montażowej. Może nie zwróciłbym na to uwagi, tym bardziej, że do każdej płyty głównej ze złączem M.2, dodawane są elementy montażowe, ale niestety (dla ADATA) rozpuścił mnie Plextor, do którego dodana była mała, czarna śrubeczka (pod kolor radiatora). Uważam osobiście, że był to świetny dodatek i bardzo dobry ruch marketingowy.
Nie ma się co jednak oszukiwać, nie przyszliście tutaj czytać o śrubkach. Wszystkich interesuje tylko, jak szybki jest SX8000. Jest baaardzo szybki, ale nie piekielnie szybki, jak chociażby wspomniany wcześniej Plextor M8Pe(G), Samsungi 950 PRO czy Toshiby OCZ. Czy osiąga deklarowane prędkości? Nie do końca. Recenzowana jednostka 512GB, dała radę jeśli chodzi o zapis przekraczając nawet nieznacznie swoją specyfikację, ale nieco ponad 2100MB/s, to maksymalna prędkość, jaką udało się z niej wycisnąć (w programie ATTO). Pełne wyniki benchmarków, zestawione z Plextorem M8Pe(G), ADATA Ultimate SU800 oraz ADATA XPG SX900, znajdziecie w galerii.
Nie ma jednak co płakać. To nadal świetne wyniki, a w codziennym użytkowaniu i tak większość z nas nie popchnie tego typu dysku do granic wydajnośći. Do gier (a z takim przeznaczeniem jest reklamowany) sprawdzi się świetnie – na świeżym windowsie odpalenie Wiedźmina 3 to kwestia 47 sekund od momentu wciśnięcia przycisku power (z zainstalowanymi jedynie sterownikami karty graficznej i grą). Najbardziej na takim dysku skorzystają oczywiście graficy czy montażyści, pracujący na co dzień w programach takich jak After Effects, Sony Vegas, Photoshop itp.
Jeśli nie jesteś maniakiem benchmarków i chochliki w Twojej głowie nie zniszczą Ci psychiki dlatego, że dysk nie jest najszybszy w swojej klasie, to warto zwrócić uwagę na dość dużą korzyść wynikającą z tego faktu. Ta odrobinę wolniejsza praca, pozwala na dłuższe utrzymanie najwyższych prędkości, nim dysk się przegrzeje i kontroler automatycznie je zmniejszy w okolice pracy dysków SSD na SATA 3. Są więc dwie strony tego medalu i szczerze mówiąc, ja chyba bardziej cenię niską temperaturę pracy, gdyż przekłada się to na dłuższą żywotność. W codziennym użytkowaniu dysk pracuje w okolicach 45-50°C, w benchmarkach AS SSD temperatura skoczyła jedynie do 54, Crystal DiskMark 60, a ATTO 67 (powyżej tej wartości, dysk zaczyna zwalniać).
Na koniec tradycyjnie zostawiam cenę, która posłuży również do podsumowania tego, co ADATA nam oferuje wraz z dyskiem XPG SX8000. Dyski te, w wariancie 512GB, miały kosztować około 900zł i biorąc pod uwagę ceny innych jednostek dostępnych na rynku, a także delikatnie niższe prędkości oraz brak radiatora, byłaby to rozsądna cena. Niestety na dzień dzisiejszy (1.03.2017), najtaniej da się taki dysk kupić za 1010zł, a to już jest bardzo blisko szybszego i lepiej wyposażonego Plextora. Nie mówię, że dysk nie jest tyle warty, ale wydaje mi się, że potencjalny kupiec spojrzy na wyższą prędkość oraz radiator i będzie wolał dołożyć niecałą stówę i dostać trochę więcej. Dlatego uważam, że 900zł byłoby bardziej odpowiednią ceną. Ty, mam nadzieję, wiesz już, że prędkość to nie wszystko i przy wyborze swojego dysku SSD, dokonasz bardziej świadomego wyboru.
Recenzowany dysk:
Galeria:
Nasza recenzja w serwisie YouTube:
