Crossfire / SLI czy warto?
Dwie karty graficzne - marzenie każdego gracza, prawda? Sprawdziłem dla Was czy warto inwestować w drugą kartę.
Jeśli tu jesteś, oszczędzę Ci długich wywodów i w skrócie wymienię zalety i wady tego rozwiązania. Jeśli chcesz zobaczyć pełną wersję, zapraszam do obejrzenia materiału na YouTube:
Zalety:
Lepsza wydajność (w niektórych tytułach)
Komputer zajebiście wygląda
Wady:
Musisz mieć płytę główną z certyfikatem SLI (czyli trochę więcej hajsu pójdzie)
Musisz mieć mocny zasilacz, dobrej jakości (znowu hajs)
Temperatura kart rośnie znacząco (a razem z nimi, innych podzespołów w obudowie)
Wraz z temperaturą rośnie hałas, bo wentylatory szaleją nawet na 100%
Rośnie zużycie prądu
Nie wszystkie gry mają wsparcie dla SLI/CF (tam gdzie nie działa, gra może w ogóle nie odpalić, bez wyłączenia drugiej karty, a jeśli zadziała, możesz się liczyć ze spadkiem wydajności, ze względu na wyższą temperaturę pracy używanej karty)
Z wydajnością nie jest tak kolorowo, jak mogłoby się wydawać. Rzadko kiedy udaje się uzyskać 100% wzrost względem pojedynczej karty, zazwyczaj 30-60%. Trzeba również pamiętać o tym, że wiele gier nie posiada wsparcia dla CF/SLI, jedne skalują lepiej, inne gorzej. Zdarzają się przycinki, a także glitche. Wszystkie benchmarki, które zrobiłem, dość dobrze obrazują to, czego można się spodziewać . RXy 480 8GB od Sapphire zostały zestawione z GTXem 1070 od EVGA (Superclocked Gaming) oraz GTXem 1080 Gemerock Premium od Palit. Pierwsza trochę tańsza i teoretycznie słabsza od dwóch Radeonów, druga w podobnej cenie i również teoretycznie tak samo mocna (SPOILER! jest mocniejsza). Benchmarki poniżej (platforma testowa i7 7700K / Asus Z170-A / 16GB DDR4):
Po wszystkich testach i dłuższym czasie spędzonym z każdą z opcji, muszę powiedzieć, że pojedyncza karta, jak dla mnie wygrywa bezapelacyjnie. Nawet jeśli jest trochę słabsza. Hałas i temperatury są zbyt wielkie w stosunku do dodatkowych osiągów jakie otrzymujemy. Do tego trzeba pomyśleć o zasilaczu, w przypadku SLI płyta główna ma znaczenie. Wady przewyższają dla m nie korzyści. I to znacząco, biorąc pod uwagę w jak wielu grach nie skorzystamy z drugiej karty.
Jeśli budujesz superkomputer do grania w 8K, faktycznie może Ci się przydać ten drugi Titan, ale w każdym innym przypadku, nie ma sensu się w to ładować. Kup możliwie najmocniejszą pojedynczą kartę.